“Serdecznie z całego serca dziękuję za wspaniałą paczkę. Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia oraz radości i błogosławieństwa Bożego w nadchodzącym roku. Dziękuję, że jesteście i że pomagacie zmieniać świat na dobre.”
Pan Tadeusz cierpliwie wypatrywał zapowiedzianego przyjazdu wolontariuszy. Gdy tylko samochód z paczkami pojawił się pod domem, pan Tadeusz wyszedł przywitać gości i zaprosił nas do środka. Chwilkę później pokój był już cały zapełniony pięknie opakowanymi paczkami. Na twarzy pana Tadeusza widać było niedowierzanie i szok spowodowane widokiem takiej ilości prezentów. Brakowało mu słów, by opisać, jak bardzo jest wdzięczny i dopiero po dłuższej chwili ciszy, pan Tadeusz cichym głosem wypowiedział słowo „dziękuję”. Z pomocą wolontariuszy pan Tadeusz nieśmiało zaczął rozpakowywać paczki. Choć jest on człowiekiem bardziej skrytym, to jednak wraz z każdym kolejnym pudełkiem pan Tadeusz stawał się coraz bardziej rozmowny, a na twarzy malował się coraz większy szczery i szeroki uśmiech. Emocje sięgnęły zenitu, gdy oczom pana Tadeusza ukazały się ciepła zimowa kurtka, stosik jego ulubionych książek podróżniczych oraz zapas jedzenia dla jego czworonożnego przyjaciela, z którym jest bardzo mocno związany. Wielką radość wywołał także telewizor, który wolontariusze od razu podłączyli i wspólnie z panem Tadeuszem przetestowali :). Po otworzeniu wszystkich paczek pan Tadeusz dziękował za każdą jedną rzecz po stokroć i jak sam podkreślił, darczyńcy są wspaniałymi ludźmi o ogromnym i wrażliwym sercu.